u mnie tego nie ma!!! nawet chcialem domowic do (w sumie najwyzszej opcji wyposazenia) ale to spowodowaloby czekanie o 5 tyg dluzej na samochod wiec odpuscilem. W sumie w czasie tej ostatniej zimy (brrrr) to raz mi zamarzly - ale tak na 1,5 tygodnia - a w zwiazku z tym ze parkuje pod chmurka to nie bylo szans na odpuszczenie, pomogl dopiero wyjazd do centrum handlowego i zaparkowanie na parkingu podziemnym Nie wiem jak to sprawdzic, jak mialem Rovera to grzalo non stop - zawsze jak silnik chodzil to grzaly i lustra i dysze spryskiwaczy - i o dziwo po 250kkm dalej tak dzialalo - nic sie nie przepalilo, a skoda ma jakies swoje oszczednosci i patenty na funkcjonowanie.
:? Witam. Mam Octavkę II 2.0Tdi i poraz drugi padło mi sprzęgło. W serwisie twierdzili, że był to siłownik. Potrzebna była także wymiana wysprzęglika ze skrzyni. Skrzynia była zalana płynem hydraulicznym i po wymianie tego wszystkiego przez 500 kilometrów ślizgało sprzęgło. Czy miał ktoś podobny problem?
pozdrowionka
Robson, I pewnie kazali jeszcze za cos zaplacic. Ja pier@#$% oni w tych serwisach jednak malo umieja.
Tu na forum, jeszcze nikt nie myslal o sprzegle w 2.0TDI. Tam jest wysprzeglik, ktory jest sterowany plynem hamulcowym, wiec po jakiego wala wymieniali olej w skrzyni to ja bladego pojecia nie mam.
Ile masz przejechane ile bylo jak pierwszy raz padlo.
Dlaczego jak wyjechales i po pierwszej wymianie slizgalo odebrales auto. Oddales niesprawne i dalej bylo zwalone i nie ma ze TTTM, jak pewnie mowili lub ze sie dotrze.
Robson wysprzeglik to z moich obserwacji element ktoremu zdarza sie odmowic posluszenstwa (u mnie dwa razy w tdi 110 i raz w tdi130) Pewnie w O2 jest podobne rozwiazanie. za to niezrozumiale dla mnie jest dlaczego slizgalo sie sprzeglo - moze te brudasy upapraly tarcze sprzegla olejem i dopoki sie biedny nie wypalil na tarczy to powodowal uslizg?
Jest jeszcze opcja, ze ktos zle zlozyl zestaw i do momentu jak sprzeglo sie upalilo i zaczelo dociskac cala swoja powierzchnia to nie chcialo dzialac normalnie.
Komentarz